Męskim Okiem: przychodzi baba do… warsztatu samochodowego
-kochanie, zaświeciła mi się ikonka z sosjerką, to coś ważnego? -olej!!!! -bałam się że coś ważnego, ale jak tak to olewam 🙂 Każdy samochód wcześniej albo później trafi do…
-kochanie, zaświeciła mi się ikonka z sosjerką, to coś ważnego? -olej!!!! -bałam się że coś ważnego, ale jak tak to olewam 🙂 Każdy samochód wcześniej albo później trafi do…
Pytanie, na które nie ma jednej, a tym bardziej dobrej odpowiedzi. Dlaczego właściwie je stawiam? Bo ja – mama dwulatki – byłam przekonana, że nie będę już musiała na nie…
O reumatoidalnym zapaleniu stawów wiem niewiele. A do niedawna nie wiedziałam nic. O tym czym jest RZS w teorii, możecie zapytać wujka Google. O praktyce jednak niewiele się mówi. A…
Bardzo często słyszę od swoich znajomych, że czegoś nie zrobią, bo mają dość tego, że coś trzeba, że wypada, że inni od nich oczekują. Że nie robiąc czegoś rozczarują mamę,…
Dzień jak co dzień. Tysiące telefonów, miliony maili, samoprzylepne karteczki ze sprawami „do załatwienia” i kolejne terminy wypełniające mój służbowy kalendarz. W tym chaosie jest jednak pewna stała. Właściwie to…
Każdy z Nas ma jakieś zwyczaje, rytuały, przyzwyczajenia. Może własna tradycje. Może swoje „odchyły”. I może nawet nazywa je sobie po swojemu. To naturalne. Ja też je mam. Kiedy jestem…
Wyobraźcie sobie taki obrazek. Młoda, szczęśliwa i uśmiechnięta mama trzyma na rękach swoje świeżo narodzone dziecię. Za ich plecami stoi zestresowany i przeszczęśliwy tatuś. Nie, nie jest to kadr z…
Dawno, dawno temu, kiedy byłam jeszcze młoda (nadal jestem, ale ten wstęp wydał mi się tak ładny, że nie mogłam się powstrzymać) wydawało mi się, że kolejnym „krokiem” w związku…
Będzie o chlebie. Dlaczego? Samo na usta ciśnie się – a dlaczego nie. Ale jestem w stanie uzasadnić ten wpis sensowniej. Po pierwsze, żeby udowodnić, że domowe pieczenie chleba nie…